Bardzo nam miło poinformowac, że w końcu w grze naszej drużyny coś drgnęło. Do tej pory nie szło nam w Lidze Sportowo i Zdrowo jak również w lidze PALPS. Wynikało to z założeń przed sezonowych z których wynikało, że w lidze łukowskiej grała młodzież, a w lidze SiZ pozostali. Niestety i tu i tu dostawaliśmy srogie baty. Przed tygodniem ustaliliśy, że drużyny łączymy aby grali najlepsi z jednej i drugiej drużyny.
Pierwszą ofiarą tydzień temu padł Unin, który pomimo wygranej 3:2 długo nie potrafił zrozumieć dlaczego nasza gra wygląda z goła inaczej niż w pierwszym meczu. Emocje jak pamiętamy były wielkie ale w duchu fair play nie było nieporozumień.
W niedzielę podejmowaliśmy zespół Starostwa- Policji Łuków. NIestety ten mecz, ze sportem miał mało wspólnego. Poziom chamstwa i złośliwości ze strony naszych gości był żenujący. Przypomnieć trzeba, że nam na wyniku zupełnie nie zależało bo i tak straty są nie do odrobienia, szybko przypomnieliśmy sobie, że z Łukowem można tylko przegrywać. Dość powiedzieć, że na początku padło oświadczenie, że jak nie podniesiemy siatki do góry to nie zgodzą się grać. Powiedział to człowiek który rzadko kiedy przebijał piłkę nad siatką. Generalnie mecz był jednostronny, nasi przeciwnicy nie mieli nic do powiedzenia wszystkie sety przegrywając wyraźnie do 18. Nie docierało do nich, że wszyscy zawodnicy są ze Stoczka, i nie są to podstawione gwiazdy z Plus Ligi. Zażądano od nas dowodów tożsamości, w sumie to fajnie, że nasza gra zrobiła wrażenie na przeciwniku, do tego stopnia, że chce przy zielonym stoliku załatwiać zwycięstwo a nie w sportowej rywalizacji.
Jako, że nie mamy nic do ukrycia prezentujemy pełen skład z meczu:
STS Aves Stoczek Łukowski- Starostwo Łuków 3:0 ( -18; -18; -18)
Skład: Artur Kaczor, Igor Niebrzegowski, Piotr Sitkiewicz, Karol Guzek, Mikołaj Sałasiński, Rafał Polański, Wojtek Czub, Andrzej Kołodziej
Osmiu ludzi, i ośmiu którzy w Stoczku grają, stąd pochodzą i tu zaczynali. Jeśli to Łukowiakom się nie podoba to trudno.
Po meczu czekało nas kolejne wyzwanie, bo tak to już jest, że jak się przekłada to trzeba nadrabiać. Ko chciał kto mógł wybrał się na rewanżowe spotkanie do Świdrów na mecz z Gminą II Łuków. Trzeba powiedzieć, że mecz przebiegał w atmosferze walki. Niestety więcej szczęścia mieli nasi rywale i to oni wygrali 3:2. Ten jeden punkt cieszy.
Gmina II Łuków- STS Aves Stoczek Łukowski 3:2 (19:25; 25:23; 18:25; 25: 18; 15:13)
Skład: Kaczor Artur, Czmoch Janusz, Staniszewski Marcin, Karol Guzek, Sentkiewicz Marcin, Patryk Rosa